Nasi nauczyciele przedmiotów językowych wykorzystują różne metody nauczania – te tradycyjne i te nowoczesne, te ogólnie znane i te nieco… niekonwencjonalne. Na lekcjach niemieckiego w szkole podstawowej pani Ewa Paleta-Hanusa od lat robi wspólnie z uczniami trójwymiarową notatkę na tablicy. W tym roku jej grupa z klasy V prześcigała się w przyczepianiu swoich pomocy szkolnych taśmą do tablicy. Każdy chciał, żeby to właśnie jego piórnik był tym przykładowym (zdjęcie wyżej).
Nasza druga germanistka, pani Małgorzata Różalska od jakiegoś czasu łączy natomiast naukę słówek z… relaksem. Pisaliśmy już o tym kilkanaście dni temu (tutaj wpis). Pani Różalska potwierdza, że metoda działa – uczniowie rzeczywiście zapamiętują dzięki niej więcej niemieckich słówek.
Na angielskim uczniowie grają w gry językowe, korzystają z multimedialnych pomocy naukowych – przygotowanych specjalnie dla uczniów książek, będących skrótami znanych dzieł literatury angielskiej. Uczniowie czytają, słuchają, odpowiadają i wykonują do nich ćwiczenia.
Utrwaleniu konstrukcji gramatycznych służy także wykonywanie… komiksów. Uczniowie gimnazjum tworzyli je w pracowni komputerowej za pomocą strony Strip Generator. Poniżej prezentujemy efekty pracy niektórych grup.
To oczywiście nie wszystkie metody stosowane przez nasze anglistki i germanistki. Tutaj uchylamy tylko rąbka tajemnicy…