Gwarno i wesoło było w piątek w naszej szkole. Wszystko za sprawą DNIA MOWY ŚLĄSKIEJ, który zorganizowali uczniowie klasy III SP pod opieką wychowawcy. Przybliżyli najmłodszym tematykę regionalną, zapewnili kontakt z folklorem śląskim: gwarą, pieśniami, tańcami ludowymi. Wystawili „Czerwonego Kapturka” w gwarze śląskiej. Zapoznali zebranych z dawnymi wierzeniami, by ocalić tajemnicze stwory od zapomnienia. I tak, na korytarzu spotkać można było beboka, strzygę, południcę, utopka, meluzynę, podciepa, wiedźmę i skarbnika, straszących porządnych ludzi. Na stołach królowały specjały kuchni śląskiej – wodzionka i sznita chleba z tustym. Wiele radości i ciekawej zabawy dostarczyły dzieciom dawne graczki ślaskie.
Pyrsk ludkowie mili!
Więcej zdjęć w naszej galerii na Facebooku.