Na świętej Tekli, ziemniaki będziem jedli!
Dnia 23 września, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią listowną, w progi naszej szkoły z koszami pełnymi owoców i warzyw zawitała Pani Jesień. Gościem honorowym spotkania stał się ziemniak. To pospolite warzywo, różnie nazywane w różnych rejonach kraju, przyrządzane w kuchni na wiele różnorodnych sposobów, stało się pretekstem do wspólnej zabawy uczniów klas 0-III. Dzieci zapoznały się z historią papasa. Miały sposobność wykazać się zręcznością oraz pomysłowością. Rzucały ziemniakiem do kosza i tworzyły oryginalne „ziemniaczane – zwierzaki,cudaki”, które zaprezentowano na wystawie. Przy pląsach, zabawach ruchowych i muzyce miło płynął czas. Co prawda jesienny deszcz uniemożliwił rozpalenie ogniska i upieczenie ziemniaków..no cóż..samo życie, wszak Jesień zagościła na dobre.
Trochę z historii ziemniaka
Ziemniaki, zaraz po zbożach i ryżu, są jednymi z najważniejszych roślin jadalnych na świecie. Badania genetyczne wskazują, że wszystkie ziemniaki na świecie pochodzą od wspólnego przodka, który pierwotnie rósł na obszarze południowego Peru. Najstarszego, liczącego sobie 2, 5 tys. lat ziemniaka archeologowie odkryli w ruinach cywilizacji Inków, którzy cenili je na równi ze złotem: oddawali im cześć, chowali ze zmarłymi, a nawet ukrywali ich duże ilości na wypadek wojny, głodu lub suszy. Dlatego też, kiedy konkwistador hiszpański Francisco Pizarro podbijał kraj Inków, król Atahualpa pytał ich, czy Hiszpanie jedzą ten żółty metal (czyt. złoto), skoro potrzebują go w takiej ilości.
Do Polski ziemniaki trafiły za pośrednictwem Jana III Sobieskiego, który otrzymał je w podarunku od cesarza austriackiego Leopolda I, a następnie wysłał swojej ukochanej królowej Marysieńce. Ona jednak potraktowała je jedynie, jako roślinę ozdobną, egzotyczny akcent w pałacowym ogrodzie, nie domyślając się wcale ich kulinarnej i gospodarczej wartości. Podczas obiadu w Wilanowie, na którym po raz pierwszy w Polsce podano ziemniaki, szlachta sarmacka krzywiła się i z pewnością sarkała na te „nowinki” z Zachodu. Dopiero za panowania Augusta II ziemniaki zostały rozpowszechnione w całym kraju, choć wciąż, jako roślina ozdobna lub baza dla medykamentów.
1
październik