Wcześniej wirtualnie, teraz w rzeczywistości. Na mury naszej szkoły wskoczyły, jak Pikachu z światowego hitu gier na smartfony. „Społeczna” od lat stawia na innowacje. Ale czy kredki będzie można łapać?
Nauczyciele rezygnują tu z tradycyjnych zeszytów i podręczników, a nawet ławek. W klasie języka polskiego obok nich znajdziemy wygodne pufy. Do tego lekcje z komputerów i smartfonów – z wykorzystaniem multimedialnych programów edukacyjnych, e-podręczników, YouTube’a. Są też nowoczesne projektory i tablice interaktywne.
– Wykorzystanie smarfonów w codziennym toku zajęć bazuje na naturalnej umiejętności w posługiwaniu się najnowszymi technologiami. W czasie wolnym każdy nastolatek z nich korzysta – mówi Andrzej Gawenda, dyrektor ZOSS w Bytomiu.
Według badań Common Sense Media, przeciętny nastolatek spędza przed ekranem urządzenia mobilnego aż 6 godzin i 40 minut dziennie. To prawie tyle, ile cały blok zajęć w ciągu jednego dnia! Nauczyciele ze Społecznej znaleźli skuteczny sposób na wykorzystanie tego nawyku. Przecież w gąszczu aplikacji mobilnych można znaleźć takie, które przydadzą się w nauce, a dodatkowo będą ciekawym i inspirującym zajęciem dla uczniów.
– Uczniowie pracują z wykorzystaniem narzędzi multimedialnych, a przy tym doskonalą i rozwijają kompetencje z różnych dziedzin. Ponadto, wykazują większe zainteresowanie nauką, są bardziej zaangażowani w zajęcia i chętniej się udzielają – dodaje dyrektor.
Zajęcia przy użyciu tablic interaktywnych czy smartfonów są ciekawsze i różnorodne, umożliwiają uczenie poprzez zabawę, a dzięki wykorzystaniu animacji i zdjęć rozwijają umiejętność abstrakcyjnego myślenia. Zwiększają zainteresowanie uczniów tematem lekcji, poprawiają koncentrację i rozwijają współpracę między uczniami.
W Społecznej najnowsze technologie pomagają realizować ważną obietnicę – „dostępna zawsze i wszędzie”. Dzięki temu dzieci, których nie było w szkole lub miały problem z przyswojeniem tematu, bez przeszkód mogą z nich korzystać. Mają równe szanse na dobrą ocenę i uznanie w oczach nauczycieli. Ponadto, wykorzystanie takich sposobów nauki ma swoje przełożenie na fantastyczne wyniki w nauce.
Piękno kryje się wewnątrz, przekonywali się od lat nasi uczniowie. Ale w tym roku stawiamy na spójność przekazu i interakcję z otoczeniem. Elewacja szkoły wymagała już remontu z powodów technicznych i wizerunkowych. Udało się całe przedsięwzięcie zaprojektować i zaplanować w taki sposób, by zupełnie nie zakłócać zajęć, a prace przeprowadzić w wakacje. Pierwsze prace zaczęły się w lipcu. A teraz, po wakacjach, mamy premierę zupełnie odmienionej elewacji, która wciąga znaną z wirtualnej rzeczywistości szkoły stylistykę kolorów, kredek, na mury budynku.
Jak wykorzystujemy smartfony na lekcji? Odpowiedź w filmiku!