W ubiegłym tygodniu w progi naszej szkoły zawitali twórcy ludowi spod samej Babiej Góry. Odwiedzili nas Państwo Danuta i Marian Gałuszkowie ze Stryszawy, tworzący figurki z siana. Jeżdżąc po kraju udowadniają, że siano to fantastyczny, ekologiczny surowiec, z którego można wyczarować prawdziwe cuda, a jest prostsze w obróbce niż wiklina czy słoma.
– Kiedyś nawet, dla telewizji zrobiliśmy kilkumetrowego misia z filmu Barei! – uśmiechając się, mówi pani Danuta.
Pod bacznym okiem gości dzieci z klas 0-3 dawały upust swej twórczej wyobraźni, tworząc figurki własnego pomysłu. Spod zwinnych dziecięcych paluszków wychodziły zajączki, kaczuszki, kurki i ptaszki. Warsztaty z sianka cieszyły się ogromnym powodzeniem. To dla każdego ogromna frajda, bez względu na wiek. 7-letni Michałek z poważną miną zdradził nam jak stworzył dziś królika. – Najważniejsze to się nie poddawać, nawet jeśli za pierwszym razem nie wychodzi! Brawo, Misiu – wytrwałość popłaca!